Dzień 6

Najświętsza Hostia psom rzucona

1 Oto Święty nad Świętymi, Król chwały psom na pastwę jest podany! 2 O jakaż straszna zelżywość! 3 Pióro wzdryga się pisać o tym, usta nie śmią wymówić takiej zbrodni, że Jezus najsłodszy, Słowo Przedwieczne, Jasność Ojca Niebieskiego, Syn Przeczystej Maryi Dziewicy, Ten, przed którym Aniołowie truchleją, któremu niebo i ziemia są posłuszne, przez ludzi, przez stworzenie nędzne, na pokarm podłym zwierzętom jest rzuconym... 4 W starym Zakonie [= Starym Przymierzu] mięsa bydląt ofiarnych nie wolno było dawać zwierzętom, a teraz Ofiara Najświętsza, Ofiara Boska w tak okropnym zelżeniu! 5 Dopuszczał Pan Bóg czasem takiego cudu, że biedne psy uznając w Hostii Najświętszej Stwórcę swego, jak mogły, cześć Mu oddawały, a świętokradców, którzy im ciskali Przenajświętszy Sakrament, kąsały i szarpały na sztuki, jednakże takich cudów bardzo mało dopuścił Bóg w wyrokach Swoich niezbadany, a zelżywość taka, ile razy powtórzona była, któżby zliczyć potrafił? 6 Rozważając tak niezmierne upokorzenia Oblubieńca twego, pobudzaj się do wielkiej pokory, do wielkiej wzgardy samego siebie. 7 Bo czyżbyś mógł wyniesienia pragnąć, kiedy Jezus twój tak bardzo poniżony? 8 Czyżbyś mógł od upokorzenia uciekać, kiedy Króla Niebios w takiej widzisz pogardzie? 9 Czyżbyś mógł narzekać, że się z tobą źle obchodzą, że poniewierają tobą, że ostatnie wszędzie zajmujesz miejsce, czyżbyś mógł tak narzekać, gdy widzisz, że Synem Bożym tak poniewierają, że Go psom na pastwę ciskają? 10 Ach! powiedz szczerze, czy poniżenie twoje, chociażby największe, wyrównać może takiej wzgardzie Jezusa? 11 Któż ty jesteś a kto Jezus? 12 Coś ty wart, a czego godnym jest Jezus?... 13 O zagrzebuj się coraz głębiej w przepaściach nicości twojej, bo tym sposobem najlepiej Oblubieńcowi twemu nagradzać będziesz zelżywość i wzgardy, które ponosi dla Ciebie.

Komunia duchowa TU.

Objaśnienia TU i TU.

(
Honorat Koźmiński, kapucyn, Karnawał dusz pobożnych, czyli Miesiąc Eucharystyczny, Warszawa 1901)

Dla oka i ducha :-)