Rzymskie wakacje - odcinek 1




Zapewne znany jest wam film pod tym właśnie tytułem, z uroczą Audrey Hepburn w roli głównej i z ujmującym Gregory Peckiem:) Filmowa księżniczka Anna wymyka się z królewkich obowiązków po to, by przez jedną dobę zakosztować innego niż dotej pory życia. Właśnie tak czułam się przez sześć dni, które spędziłam w Rzymie (i nie tylko). Chociaż wyjazd od początku planowałam jako pielgrzymkę do grobów moich świętych patronów to i tak atmosfera wakcji musiała się udzielić.


Do Wiecznego Miasta pojechałyśmy w silnej sześcioosobowej grupie: dwie posłanniczki trzy obliczanki i mama jednej z sióstr. Wyjazd był od początku do końca improwizowany - jedyny pewnik stanowiła rezerwacja biletów i noclegu. Resztą rządziła Opatrzność Boża wraz z s. Augustyną. O wynikach tych rządów opowiem w następnym odcinku.