Tam i z powrotem... - Prolog


PosłanniczkaJ po dwóch dniach myślenia nad pytaniem Asystenta MF i obecnie po dwóch godzinach pisania "Prologu" spanikowała i nie ma odwagi go opublikować...

Przepraszam.

P.S. Na obrazku powyżej: Mt 2,2b